Lekarstwo na jesienne zawieruchy.

Lekarstwo na jesienne zawieruchy.

Słodkie, pachnące cynamonem. Jednym słowem: szarlotka :-)

Spróbujcie rozwiać czarne chmury w kuchni :-)

Przepisem "zaraziła" mnie www.wrzacakuchnia.pl

Składniki na ciasto: 250 g mąki, 150 g masła, 80 g cukru pudru, 1 żółtko

Środek: 3 duże jabłka, 1/2 łyżki cynamonu, 3 łyżki brązowego cukru, 1 roztrzepane jajko

Przygotowanie: jabłka: owoce umyć, obrać, usunąć gniazda nasienne i pokroić w grubą kostkę. Jabłka przełożyć do miski, posypać cukrem oraz cynamonem, odstawić na 15 minut.

Wykonać ciasto: składniki na ciasto umieścić w misce i szybko zagnieć. Całość podzielić na dwie równe części, zawinąć w folię i schłodzić w zamrażarce przez ok. 45 minut. Wyjąć część ciasta i rozwałkować na okrąg. Dno formy do tarty o średnic 20 cm posmarować masłem. Rozwałkowane ciasto przenieść na dno oraz boki formy, lekko docisnąć, nadmiar ciasta usunąć przy pomocy wałka. Na kruche ciasto wyłożyć jabłka. Drugą część ciasta rozwałkować na prostokąt, wyciąć paski o szerokości ok 2 cm i układać na jabłkach tworząc kratkę. Końce pasków docisnąć do brzegów ciasta. Całość posmarować roztrzepanym jajkiem. Piec w 180ºC przez 50 minut na złoty kolor. Jeśli ciasto będzie szybko brązowieć, przykryć folią aluminiową. Wyjąć z piekarnika wystudzić i posypać cukrem pudrem.

Pachnącego dnia! Beata

#kuchnia #relaks