Lubię Czytać - "Pan od seksu" Zbigniew Lew-Starowicz.

Dziś polecam Wam nie powieść, nie kryminał tylko autobiografię najsłynniejszego polskiego seksuologa. Profesor Zbigniew Lew-Starowicz w swoim gabinecie przyjmował polityków, biznesmenów, księży, artystów a nawet pracowników tajnych służb i mafiosów. Wielu z nas zna profesora z programów telewizyjnych, gdzie najczęściej odpowiada na tematy związane z seksualnością człowieka. W książce znajdziemy wiele ciekawostek z życia autora na przykład dowiemy się, skąd się wziął "Lew" w Jego nazwisku. W bardzo ciepły i życzliwy sposób opowiada o swojej rodzinie i o panującej w niej relacjach. Książka jest pełna ciekawych wspomnień profesora z Jego życia prywatnego i zawodowego. Znajdziemy w niej również wiele rozmaitych ciekawostek naukowych, dowiemy się sporo o rozwoju edukacji seksualnej w Polsce a zapewniam, że wiele przytoczonych faktów zadziwi czytelników. Profesor Starowicz traktuje sprawy seksu bardzo normalnie przez co książka jest przystępna i unika moralizatorstwa. Napisana jest w lekki, przejrzysty sposób nie musimy obawiać się jakiejś trudnej terminologii, a jeśli taka się pojawia w lekturze, profesor zawsze ją wyjaśnia. Poza tym książka napisana jest z dużą dozą humoru a przytoczone anegdoty często rozbawią czytelnika. Po przeczytaniu książki można powiedzieć, że profesor w swoim życiu widział i słyszał tyle dziwactw, że nic Go nie zadziwi.

Polecam

Specjalnie dla polonii w Sligo - Mirosława

#czytelnia